Plus minuskzarecka (2007-12-03)

glowne_160_02Koniec. 16. Wrocławskie Promocje Dobrych Książek zakończyły się w niedzielę 2 grudnia. Cztery dni spotkań z autorami, z książkami, filmami o sztuce, nagrodami i wyróżnieniami. Sporo tego. Każdy mógł znaleźć tam coś dla siebie - zarówno ci mali, jak i więksi (ogromne brawa dla najmłodszego "czytelnika": dwu-, trzymiesięcznego dzieciątka ze spotkania autorskiego Olgi Tokarczuk). Czy było warto pojawić się w stolicy Dolnego Śląska?

Tagi: wpdk, rafał dutkiewicz, targi, książka, książki, spotkania, nagrody, katarzyna zarecka, wrocławskie promocje dobrych książek,

czytaj więcej...

Świat szeroko zamknięty - Izabela Sowakzarecka (2007-11-26)

swiat_160Izabela Sowa, "Świat szeroko zamknięty" - w tej książce nie dzieje się nic i dzieje się wszystko. Nie ma wartkiej akcji, a jednocześnie jest tyle jej zwrotów. Jest jedna bohaterka, a już po chwili grono tych najważniejszych zaczyna nam rosnąć. Niby wszystko jest jasne, w rzeczywistości jednak nie do końca. Z jednej strony się śmiejemy, przeciez jest zabawnie. Z drugiej zaczynamy myśleć "dlaczego?" i znienacka napada nas smutek. Czy zatem warto sięgnąć po tę powieść? Tak. Zdecydowanie tak. Jest najlepsza w dorobku Sowy.

Tagi: izabela sowa, iza sowa, książka, świat szeroko zamknięty, wydawnictwo bliskie, wywiad, katarzyna zarecka,

czytaj więcej...

Emocje mogą popychać do pisania, ale nie mogą zapanować - Aleksandra Ziółkowska-Boehmkzarecka (2007-09-01)

ala1_160W dość niezwykły sposób udało mi się nawiązać kontakt z Aleksandrą Ziółkowską-Boehm. I po raz kolejny potwierdziło się, że jedna niezwykłość prowadzi w prostej linii do drugiej. Ta ostatnia z kolei do następnej. Cała moja korespondencja do Pani Aleksandry jest niezwykła. Cała Pani Aleksandra w sobie samej jest niezwykła. Niezwykły jest też ten wywiad i każde zawarte tam słowo. W swej niezwykłości wszystko jest piękne i prawdziwe, czyli... zwykle. Zwykłość bowiem jest cieniem niezwykłości. A od cienia nigdy nie uciekniemy na długo.

Tagi: Aleksandra Ziółkowska-Boehm, Katarzyna Zarecka, Cezaria Iljin-Szymańska, Kaja od Radosława, moja Ameryka, polonia, radio, Wańkowicz, Otwarta rana Ameryki, recenzja, książka, wywiad,

czytaj więcej...

Wizualizacja poszła w otchłań krzemowej ziemi niczyjejkzarecka (2007-06-20)

jaNie znam się na komputerach. Dziwne, gdy spojrzy się na to, że kiedyś tam w życiu miałam epizod (dość długi jak na epizod, bo trwający aż cztery lata) polegający na uczęszczaniu do liceum i klasy biologiczno-informatycznej (i też wiem – dziwny był to profil; jeszcze dziwniejsze to, że nie zostałam ani biologiem, ani informatykiem). Nie znam się na komputerach jak typowa baba na samochodach (bez plucia mi w twarz kobiety! też jestem kierowcą). Typowa baba siada do auta i ma jechać. Typowa baba ma usiąść przed ekranem komputera i wszystko ma działać.

Tagi: wizualizacja, baba, profil, komputery, samochody, epizod, fotografie, Katarzyna Zarecka, felieton, świat cybernetyczny,

czytaj więcej...

Każda kobieta (...) jest najseksowniejsza, jeśli tylko chce - wywiad z Krzysztofem Mroziewiczemkzarecka (2007-06-25)

mroziewicz_160Był taki czas w moim życiu, że raz w tygodniu przez pięć godzin musiałam z Nim przebywać. "Musiałam" to złe słowo. Chciałam. Tak, chciałam przebywać. Słuchać, chłonąć, przetwarzać. Branie i oddawanie? Na swój sposób. Branie i oddawanie może mieć przecież tyle samo znaczeń co wyrażenie "kochać się". Zatem brałam i oddawałam. Przy czym więcej brałam niż oddawałam. I tym razem jest tak samo - więcej wzięłam (bo wydobyłam Jego myśli i słowa, a następnie zlepiłam w całość, którą czytacie), niż oddałam. On - to Krzysztof Mroziewicz. Dla jednych pisarz, dla drugich dziennikarz, dla trzecich dyplomata, dla czwartych agent. Dla mnie - człowiek, który oddał więcej niż wziął.

Tagi: Krzysztof Mroziewicz, Katarzyna Zarecka, wywiad, Ekstazja, Roslaw Szaybo, książka, pisarz, dziennikarz, dyplomata, agent, recenzja,

czytaj więcej...

Agnieszka Szygenda o debiucie, rozpychaniu się łokciami i życiukzarecka (2007-05-16)

Żyła sobie gdzieś tam w Polsce i marzyła. Jak to mówi moja bratanica: - Taki Kopciuch. Brała udział w kilku konkursach, w kilku też wygrała. Nazwała siebie kurą domową i nie uważała tego za obraźliwe. Żyła z codziennymi troskami i codziennymi radościami. Żyła i marzyła. W końcu postanowiła zaryzykować. Wysłała maszynopis swojej powieści i... dziś możecie ją kupić chyba w każdej księgarni.

Tagi: Agnieszka Szygenda, Katarzyna Zarecka, wszystko gra, książka, książki, Wydawnictwo autorskie, reality show, maszynopis, debiut, wiersz, Kopciuszek, targi,

czytaj więcej...
Papierowy Ekran 2009

FB PL

Kejos

HaZu

PL zmiany